Witajcie!
Ochłonęłam, więc w końcu mogę coś napisać :D Dzisiaj odbyła się pierwsza rozmowa na Skypie z potencjalną host rodzinką. Początkowo mieliśmy małe problemy z połączeniem, albo ja ich nie słyszałam albo oni mnie, ale jakoś poszło. Przed rozmową myślałam, że zejdę na zawał :D ale jak tylko zobaczyłam ich buzie to się zrelaksowałam i poczułam swobodnie - dużo miała w tym udziału obecna au-pair rodzinki z Polski, poczułam się swojsko :D
Najpierw porozmawiałam chwilę z au-pair, później chwilkę z dziewczynką - pokazywała mi swojego kota :D chłopiec powiedział tylko jedno zdanie odnośnie dzisiejszego meczu, w którym grał.
także tego... :D
Host mama przesympatyczna, uśmiechnięta, pytania jakie mi zadała
- dlaczego zdecydowałam się zostać au-pair?
- co teraz robię?
- dlaczego mam ustawioną datę wyjazdu na sierpień?
- czy lubię swoją pracę?
- jak mi minął dzień?
- czy lubię gotować?
Więcej pytań ja zadawałam niż ona, nie wiem czy tak powinno być? To nie pracodawca powinien zadawać pytania? :P
Praca:
poniedziałek - piątek z godzinkę rano, dopóki dzieci nie wyjdą do szkoły na autobus oraz od 15.30 do 19-20. Weekendy - różnie, czasami w sobotę, czasami w niedzielę, czasami obydwa dni wolne.
Nie ma tragedii :) jest auto dla au-pair i bilet miesięczny za friko do Nowego Jorku (hostka pracuje na Manhatanie.
Nie musiałabym sprzątać, ponieważ przychodzi kobieta do sprzątania.
Nie ma curfew jednakże zależy jej, żeby w pracy być wypoczętym, dlatego żeby dzień przed pracą wracać o ludzkiej porze :)
Za tydzień w sobotę mam kolejną rozmowę z nimi, bo hostka będzie zapracowana w tym tygodniu, ale mamy wymieniać maile. Na razie mam mieszane uczucia, myślę, że na decyzję mam czas i że jest na to za wcześnie. Wrażenie jednak pozytywne! Hostka to przemiła kobieta!
Najważniejsze, że pierwsza rozmowa już za mną i wiem jak to mniej więcej wygląda. A Wy jakie mieliście pytania od hostów?
Różnie, jedno pytali bardzo ogólnie o to czemu chcę być AP, każdy chciał żebym opowiedziała o doświadczeniu. Jedna hostka przedstawiala jakąś sytuację i pytała jak zareaguję. Moje odpowiedzi chyba jej się spodobały bo miałam z nimi właśnie drugiego skpa, po którym oni byli zdecydowani a ja nie i musiałam im odmówić , co nie ukrywam było najtrudniejsze jak dotąd w calym procesie matchowania. Nie czulam po prostu tego czegoś. Bardzo trudno jest odmówić po drugiej rozmowie, zwłaszcza w sytuacji gdy oni Ci piszą że jesteś dla nich idealna, a ty nie czujesz tego samego :/
OdpowiedzUsuńwłaśnie tego samego się boję i wolałabym żeby nie było takiej sytuacji, żebym musiała komuś odmawiać, chciałabym żeby obie strony się zgrały... to musiało być trudne dla Ciebie...
OdpowiedzUsuńNo było bo hostka pomiędzy rozmowami na skpie ciągle do mnie pisała i była bardzo miła. Host też był w porządku. Jednak jak przeanalizowałam schedule to stwierdziłam, że to jednak nie to. Poproś w mailu o dokładny schedule, żeby ta czasami sobota i czasami niedziela nie przerodzily się w cotygodniowe :)
OdpowiedzUsuńdzisiaj już im nie będę zawracać głowy, bo mają jakiś rodzinny obiad, ale jutro dopytam. Nie wydają się źli, zwłaszcza że ta dziewczyna au-pair przedłużyła z nimi program o rok :) nie wiem, zobaczymy po następnej rozmowie:) ALE JESTEM PODEKSCYTOWANA TYM WSZYSTKIM :D
OdpowiedzUsuńTo pierwszy match, też byłam mega podekscytowana, zakochana w mojej pierwszej rodzinie :) W pełni rozumiem :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że pierwsza rozmowa poszła pomyślnie, bo czasami jak ta pierwsza jest słaba to ma się uraz do kolejnych. Ogólnie opisujesz ich w całkiem miły sposób więc kto wie co z tego będzie :)
OdpowiedzUsuńW sumie ja tylko raz zostałam zapytana o to co zrobiłabym w jakiejś sytuacji. A tak dość typowo: doświadczenie, pasje, dlaczego au pair, co potem itp :)
trudno powiedzieć, najgorsze, że hostka ma deadline do 4 maja na match i teraz trochę dziwnie się poczułam, nie jestem w stanie tak szybko podjąć decyzji, nie mając w ogóle porównania z innymi rodzinkami - z drugiej jednak strony, a jak z nimi byłoby mi dobrze?
OdpowiedzUsuńAle mam problemy... :D za bardzo chyba w przyszłość wybiegam :P
o to co potem, też mnie pytała :D i czy chciałabym program przedłużyć
Kiedyś również myślałem, aby wyjechać gdzieś za granicę i pracować ale niestety moja znajomość języka angielskiego nie była wystarczająca. Dlatego dzięki audio kursom z języka angielskiego https://www.jezykiobce.pl/s/128/audio-kurs-angielskiego cały czas staram się polepszać mój język angielski.
OdpowiedzUsuń